Kilka godzin trwała wczoraj akcja służb przy ul. Dębowej w Polanicy - Zdroju. Przed godziną 18.00 doszło tam do groźnego wypadku. Kierujący samochodem osobowym marki Citroen, stracił panowanie nad samochodem i wbił się w ścianę budynku jednorodzinnego, który stoi przy drodze.
Policja przez wiele godzin pracowała na miejscu wypadku. Przyjechał tam m.in. technik kryminalistyczny i biegły z zakresu wypadków drogowych, a także straż pożarna, która pomagała wydobyć auto ze ściany budynku oraz biegły z inspekcji nadzoru budowlanego.
Było tak. Autem podróżowały trzy osoby. Starszy, 83-letni pan kierował samochodem, wiózł dwie starsze panie. W pewnym momencie chciał skręcić, ale pojechał do przodu, auto wzbiło się w powietrze na krawężniku i wbiło się w budynek. Nie wiadomo, czy mężczyzna nie pomylił np. hamulca z gazem, dalsze szczegóły jeszcze są ustalane.
Na miejscu interweniowało pogotowie ratunkowe. Jedna z pasażerek została zabrana do szpitala. Ostatecznie jednak niebezpieczne zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję drogową, bo kobieta nie odniosła obrażeń powyżej siedmiu dni.
- 83-latek był trzeźwy, ale za spowodowanie tego groźnego zdarzenia, zostało mu zatrzymane prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny pojazdu. W budynku przebywały wtedy cztery osoby, na szczęście nikomu nic się nie stało - mówi nam podinsp. Wioletta Matuszewska z Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku.
Jak dodaje, dalsze postępowanie w tej sprawie będzie prowadził Komisariat Policji w Polanicy - Zdroju.
Zobacz też
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?